wyprawa

Miejsce gdzie można pójść poza miasto jak i wziąć udział w różnych wydarzeniach.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dariusz Wyrm
Punkty Przygody: 3,21 
Posty: 535
Rejestracja: czw sie 13, 2020 5:05 pm
Poziom Zdrowia:
15000+ 100 (15100) pkt.
Obrazek
Poziom Mocy:
55 pkt.
Karta Postaci:
Statystyki:

45

25+20(45)

30+10(40)

30

50

10(11)
Stan portfela: 40000000
Przedmioty magiczne:
Kurtka + 10 siły
Kamizelka + 100 HP
Płaszcz +10 intelektu
Spodnie +10 siły
Buty + 10 zręczności

Zasady
Zasady!
Zasady:
Poza walką czy sytuacją wymagającą konfrontacje/podejście decyzji itp.:
- Kolejność nie jest ważna, chyba że odnosicie się do czyjeś postaci.
- Nie obowiązuje czekanie na innych graczy i ich odpowiedź
- Los poinformuje, kiedy następuje "czas wolny" a kiedy mija.
- Możecie sobie coś tam zbierać, gadać, jeść itp.

W walce czy innych sytuacjach wymagających podjęcia akcji:
- Na post Los czeka tylko 24h
- W sytuacji nieobecności lub sytuacji kiedy nie można odpisać w wymaganym czasie, powinno poinformować się Dariusza Wyrm'a
- Rzucamy kośćmi w wyznaczonym temacie: viewtopic.php?f=91&t=527

Ogólne:
- W evencie nie ma bilokacji
- Event zaczyna się po pełni
- Po użyciu przedmiotów jednorazowych np. eliksiry znikają one z waszego ekwipunku
- Wasze akcje mają wypływ na wyprawę i jej dalsze wydarzenia, osoby w niej będące itp. Będą mieć też wpływ na wydarzenia po evencie w mieście.
- Używać możecie tylko tego co macie przy sobie, co jest w otoczeniu itp. Musi jednak takie coś istnieć. Nie można sobie nagle w środku lasu odnaleźć miecz czy od tak inną broń itp.
- Wszystkie niejasności/spory proszę zgłaszać od razu do Dariusza Wyrm'a na Pw. W innym wypadku nie będą uwzględniane (jeśli fabułą poszła dalej a ktoś nagle nie zgadza się z czymś co wydarzyło się X czasu fabularnego)
- Informujcie o swoich zamiarach, jeśli coś w poście od Losu nie będzie zrozumiałe, pytajcie!
- Posty piszcie w formie niedokonanej
- W postach macie 2 akcje typu: atak-atak, atak-obrona, obrona-obrona. Ruchy pokroju podnoszenie czegoś, podbiegnięcie najlepiej skonsultować gdyż czasem może być to uznane za wykonanie jednej akcji ale typu neutralnego( mimo to pożerającego ruch akcji!)
- Pamiętajcie, że postacie są śmiertelne
- Grajcie tak jak stworzyliście postać - Jeśli postać zrobiła by coś ale wy uważacie to za złe posunięcie, które jednak nie wpisuje się w odgrywaną postać, przemyślcie inne rozwiązanie. Takie aby pasowało do tego jaka wasza postać jest
- Nie możecie decydować o tym co zrobiła jakaś postać czy npc
- Możecie słowa, czyny NPC interpretować po swojemu ale pamiętajcie, że wasza interpretacja możne być inna niż była w złożeniu. Może to dać inny efekt. Nie denerwujcie się wtedy na nikogo z drużyny czy Los!

Dobrej zabawy :)


Uczestnicy:
Nari
Nari Orecev
Rasa: Wilkołak
patron: Ragabasz
Zdolności:
Widmowy krok-Koszt uzycia: 20 mocy- - Wilkołak po aktywacji daru porusza się bezszelestnie. Dzięki czemu może podkradać się niezauważonym. Dodaje +10 do zręczności i kamuflaż na 2 tury (kamuflaż sprawa, ze osoba staje się niewidoczna ale nadal wyczuwalna- zapach czy kroki)- Trwa 2 tury.
odporność na trucizny (dmg z trucizn zmniejszony o połowę)
lepszy słuch, świetny węch (+ 2 do percepcji przy wykorzystaniu sytuacyjnym tych zmysłów)
Zmiana dowolnej części ciała-użycie: 5 pkt. mocy.
Furia - użycie 5 pkt mocy. - Uwalnia osobę od wszystkich umiejętności mentalnych. Zwiększa regenerację - Tylko ataki fizyczne przyspieszają regeneracje o 5 pkt. hp na post przez 3 posty.
Zmiana zapachu poziom -użycie 5 pkt mocy potrafisz zamaskować połowicznie zapach, zwierzęta o dobrym węchu jednak Cie wyczują. Potrzeba im jednak być bliżej ciebie. Zwiększa percepcję o 3
Tropienie -użycie 5 pkt mocy- zwiększa percepcje o 10 na 4 kiedy postać zajmuje się tropieniem.
Odnajdywanie drogi - Zdolność pasywna- osoba posiadająca tą zdolność potrafiła by się bardziej odnaleźć w terenie, trudniej się zgubić.
Dar jeżozwierza użycie 5 pkt mocy - Tworzy stalowe kolce na karku, plecach, ogonie i ramionach. Zadaje dodatkowe 5 pkt. dmg.

Wady:
Ciekawość
Fobia – przed pochowaniem żywcem
Powolne leczenie
Zadłużony 1

Zalety:
Bijatyka
Oburęczność
Orientacja w terenie 2
Tropiciel
Mistrz broni - 2


Co potrafi (np. otwieranie zamków, walczyć-czym itp): Mistrz broni - łuk i sztylet, tropienie, oburęczność, bijatyka, odporność na trucizny,
Mocne strony(silan psychika, dobra gadka itp): odnajdywanie drogi, potrafi się dogadać z większością
Co zabierze ze sobą ze swoich rzeczy: Łuk, strzały, sztylet, torba wzmocniona, kurtka skórzana, zabawka mechanicznego wilczka, prowiant, potrfel, pół fiolki eliksiru silnie leczący dotyk.
Erin
Erin Wyrm
Rasa: człowiek
klasa: mag
Zdolności:
MAGIA:
Natura Ognia - Czwarte Arkana + 20dmg
Natura Wody – Pierwsze Arkana
Natura Ziemi – Pierwsze Arkana
Natura Iluzji – Pierwsze Arkana
Natura Energii – Drugie Arkana
Natura Ochrony – Trzecie Arkana
Czysta Magia - Pierwsze Arkana


TECHNOMAG:
Strzał (1pkt - równa się jeden strzał)

Wady:
Ciekawość (-2)
Fobia (-2) Klaustrofobia
Mroczna Tajemnica (-3)
Zmarzlak (-2)

nabyte podczas fabuły:
ObrazekMedium (jesteś bardziej podatny na ataki duchów, zjaw, itp.)

Zalety:
Jezyki (1) Łacina
Metamorfomag (5)
Oswajanie (3) Oswajanie naprawdę niebezpiecznych stworzeń, nawet z tą zdolnością nadal jest to ryzykowne.
Potencjał mocy (3)
Szybki refleks (2) Ułatwia czynności związane ze zręcznością i dodaje bonus +10 do zręczności. Zmniejsza próg rzutu na unik o 10.
Szybko się uczy (3) exp x2
Ukrywanie się (2) ciężko ją odnaleźć nawet, jeśli wiadomo że jest gdzieś w pobliżu. Zwiększa próg percepcji u przeciwnika o 15

Nabyte podczas fabuły:
Bijatyka (3)-(cztery rzuty a nie trzy)
Uwodziciel (1)
Mistrz Broni (2) - broń palna i sztylety
Kokietka (1)
Medium (zadajesz większe obrażenia duchom, zjawom, itp.)

Co potrafi (np. otwieranie zamków, walczyć-czym itp): Warzyć eliksiry
Mocne strony(silan psychika, dobra gadka itp): potrafi się dostosować do wielu sytuacji
Słabe strony (nie potrafi kłamać, boi się robaków itp): boi się niewielkich przestrzeni, ciekawska
Co zabierze ze sobą ze swoich rzeczy: dwa sztylety, skórzana kurtka, Torba skórzana wzmocniona objęta zaklęciem pojemności, rękawica technomaga, naszyjnik matki, broń palna krótka + naboje, prowiant.
Primeval
Primeval
Rasa: wilkołak
patron: Ahroun
Zdolności:

- Odporność na trucizny
- Lepszy Słuch, Świetny Węch
- Gorąca Krew pasywne.postaci nie odczuwają przez dłuższy czas skutków walki i są w stanie poprzez adrenaline itp. wykonywać ataki w pełni sił.
Postać nie otrzymuje osłabienia w rzutach na atak poniżej 50% HP, dopiero przy 25%.
*Aczkolwiek po obniżeniu zdrowia poniżej 20%, postać staje się niezdolna do walki.

- Regeneracja: 2 poziom-Regeneruje 10 pkt. życia w każdym poście poza walką.
- Szybkie Uderzenie- Zdolność pasywna- Dzięki swojej szybkości zawsze atakuje pierwszy (chyba, ze gracz sam zrezygnuje z tej możliwości).
W przypadku gdy obie postaci posiadają tę umiejętność, wykonuje się rzut 1d2, ewentualnie góra i dół przy 1d100. Analogicznie do większej ilości, 1d3 (Wcześniej ustalając kto jest numerem 1, 2 i 3)


- Zmiana dowolnej części ciała - Koszt: 5
- Przywiązanie - Koszt: 5
- Dar Ahrouna: Chwyt Śmierci -Koszt uzycia: 20 mocy- Dar ten znacząco zwiększa siłę szczęk. Dzięki temu darowi pochwycona osoba jest w tarapatach. Dodaje +20 dmg do ataku przy ugryzieniu.
- Furia - użycie 5 pkt mocy. - Uwalnia osobę od wszystkich umiejętności mentalnych. Zwiększa regenerację - Tylko ataki fizyczne przyspieszają regeneracje o 5 pkt. hp na post przez 3 posty.
- Szarża - użycie 5 pkt mocy- Każdy wojownik nie boi się starcia z przeciwnikiem. Szarża pozwala podbiec do celu w ciągu jednej tury i zadać mu atak.
- Fala Uderzeniowa użycie 5 pkt mocy - Po użyciu umiejętności powinno uderzyć się w ziemie/wodę. Zostanie wytworzona siła, która przeciwników będących blisko odrzuci do tyłu a tych dalej przewróci. Przeciwnicy będący na granicy zasięgu mogą się zachwiać. Fala wynosi do 10 metrów. Zmniejsza Zwinność najbliższych przeciwników o 5, dalszych o 3 a na pograniczu o 2

Wady:
Wymuszona Przemiana
Ciekawość
Wróg (1) - Rywal z Areny o pseudonimie "Berserker"
Nałóg (1) - Adrenalina

Zalety:
Siłacz
Szybko się Uczy exp x2
Bijatyka
Mistrz Broni (1) - Bronie Naręczne
Orientacja w Terenie (1)
Wysoki Próg Bólu Zwiększa próg rzutów na siłę woli w testach wytrzymałości na ból o 5.


Czym się postać obecnie zajmuje: Najemnik, Walczy na arenie, Szkoleniem młodych pokoleń;
Co potrafi (np. otwieranie zamków, walczyć-czym itp): Bardzo dobrze się bije,
Mocne strony(silan psychika, dobra gadka itp): Skuteczny Wojownik, Wytrzymały, Szybko się adaptuje w walce;
Słabe strony (nie potrafi kłamać, boi się robaków itp): Szybko się nudzi, Lubi nadużywać argumentu siły, Zgorzchniały;
Co zabierze ze sobą ze swoich rzeczy: Rękawice Bojowe, 2x Bandaże /Na rękach/,
*Pasek na eliksiry/narzędzia na pas lub tułów: (eliksiry są ukryte, umieszczone z tyłu);
- 1x Bezwonny;
- 2x Silnie Leczący Dotyk;
- Miejsce na Rękawice Bojowe;
Morten
Morten Karsten
Rasa: wilkołak
patron: ragabasz
Zdolności:
Odporność na trucizny
Lepszy Słuch, Świetny Węch
Otwieranie zamków - 2 poziom (5+6pkt)- skomplikowane
Żyjące słońce -użycie 10 pkt mocy - osoba rozgrzewa swoje dłonie do wysokich temperatur i potrafi przetopić niektóre metale ale jest wymagany odpowiedni czas np. przetopienie zwykłej klamki mosiężnej trwa 3 tury. Przy użyciu tej umiejętności równie dobrze może świeci jak tysiąc gwiazd lecz nie może kierować światłem a nim być.
Zatrute szpony - użycie 5 pkt mocy - w odniesionych ranach zaczyna się rozwijać zakażenie.
Duchowy dotyk-użycie 5 pkt mocy - Wystarczy dotknąć drzwi, ścianę itp. Osoba rzucająca widzi co znajduje się po drugiej stronie. Trzeba zamknąć oczy. Trwa jeden post.Obniżoną Percepcja o 5


Zmiana dowolnej części ciała
Przywiązanie
Dar: Widmowy krokKoszt uzycia: 20 mocy- - Wilkołak po aktywacji daru porusza się bezszelestnie. Dzięki czemu może podkradać się niezauważonym. Dodaje +10 do zręczności i kamuflaż na 2 tury (kamuflaż sprawa, ze osoba staje się niewidoczna ale nadal wyczuwalna- zapach czy kroki)- Trwa 2 tury.

Wady:
Ciekawość (Koszt 2)
Nałóg - palenie (Koszt 2)
Zadłużony - niewielkie (Koszt 1)
Wymuszona przemiana (Koszt 2)- nów

Zalety:
Doskonała pamięć (Koszt 3)
Doskonały słuch (Koszt 2)
Opanowany (Koszt 2)
Szybki refleks (Koszt 2) Ułatwia czynności związane ze zręcznością i dodaje bonus +10 do zręczności. Zmniejsza próg rzutu na unik o 10.
Ukrywanie się (Koszt 1) skutecznie kryje się w mroku, Zwiększa próg percepcji u przeciwnika o 5

Co potrafi (np. otwieranie zamków, walczyć-czym itp): otwierać zamki i używać broń białą (sztylet) -50%
Mocne strony(silan psychika, dobra gadka itp): jak się czegoś podejmie stara się w tym trwać, wykonuje polecenia
Słabe strony (nie potrafi kłamać, boi się robaków itp): słabo kłamie, jest raczej wycofany (chowa się w tłumie) i łatwo pakuje się w kłopoty
Co zabierze ze sobą ze swoich rzeczy: sztylet i zapewne psa
Helion
Helion Kanavar
Rasa: wilkołak
patron: Theurge
Zdolności:
Mowa duchów- Koszt uzycia: 20 mocy
odporność na trucizny (dmg z trucizn zmniejszony o połowę)
lepszy słuch, świetny węch (+ 2 do percepcji przy wykorzystaniu sytuacyjnym tych zmysłów)
Zmiana dowolnej części ciała-użycie: 5 pkt. mocy.
Regeneracja- 2 poziom.-Regeneruje 10 pkt. życia w każdym poście poza walką.
Otwieranie zamków - 3 poziom- otwieranie magicznie zamkniętych zamków
Dar jeżozwierza użycie 5 pkt mocy - Tworzy stalowe kolce na karku, plecach, ogonie i ramionach. Zadaje dodatkowe 5 pkt. dmg.
Zew Wilka użycie 10 pkt mocy. - Wzywasz na pomoc Ducha Wilka. Wilk mimo wyglądu duchowego ma właściwości cielesne i może atakować cel niczym prawdziwy wilk. Różnica polega na tym, iż Duchowy Wilk potrafi przenikać poprzez przeszkody, albo lekko uzdrowić - przywrócić 5 pkt. pż. -[wtedy traci posta].MG kieruje przywołanym wilkiem przez 3 tury

Wady:
Nawiedzany (2)– Dziadek Antonidas nawiedza go i przeszkadza niejednokrotnie. Często gadają, przez co może być Helion uważany za dziwaka.
Otwarta Księga
Wymuszona przemiana- sierp
Fobia - Irracjonalny strach- (3) - Na głęboką wodę i zbiorniki wodne. Wpadną we wewnętrzna panikę i może być sparaliżowany przez co może nie wykonać ruchu czy też może próbować uciekać.

Zalety:
Bijatyka (cztery rzuty a nie trzy)
Oburęczność
Szybko się uczy exp x2
Mistrz Broni - 1 broń naręczna
Szybki refleks -Ułatwia czynności związane ze zręcznością i dodaje bonus +10 do zręczności. Zmniejsza próg rzutu na unik o 10.


Co potrafi (np. otwieranie zamków, walczyć-czym itp): gotować, naprawiać różne maszyny i mechanizmy
Mocne strony(silan psychika, dobra gadka itp): Dobra znajomość mechanizmów parowych, olejowych i na kryształy (pracował od lat jako mechanik), ma zręczne dłonie, jako szaman widzi duchy czasem.
Słabe strony (nie potrafi kłamać, boi się robaków itp): panicznie boi się głębokich wód, ma słabą wole względem oferowanych mu narkotyków i używek psychotropowych- łatwo się uzależnia, jest niekonfliktowy (jest takim trochę tchórzem)
Co zabierze ze sobą ze swoich rzeczy:torbę, zegarek, szalik (ogólnie ubranie), portfel z dokumentami
Khazad
Khazad Athis
Rasa: człowiek
klasa: mag
Zdolności:
Natura Energii - Trzecie Arkana (35 pkt)
Natura Ochrony - Pierwsze Arkana (10 pkt)
Natura Wody - Pierwsze Arkana (10 pkt)
Duchowe Spojrzenie (5 pkt)
Wewnętrzny Płomień (5 pkt)
Szybkie Uderzenie (5 pkt)
Tropienie (5 pkt)
Lewitacja (5 pkt)

Wady:
Ciekawość
Nałóg Tytoniowy
Głodomór
Wróg

Zalety:
Szybki refleks (+10 zw)
Opanowany
Mistrz Broni -broń palna i pałasz
Potencjał Mocy (+30m)
Znajomość Języka


Czym się postać obecnie zajmuje: Strażnik z dochodzeniówki, po godzinach coś w rodzaju detektywa do wynajęcia.
Co potrafi (np. otwieranie zamków, walczyć-czym itp): Potrafi dobrze walczyć pałaszem i strzelać z pistoletów (nie posiada), nieco tylko słabiej walczy wręcz. Sprawnie włada magią z zakresu natury energii.
Mocne strony(silan psychika, dobra gadka itp): Dzięki doświadczeniu zawodowemu sprawnie odnajduje poszlaki i łączy fakty w spójny obraz. Nauka w Akademii w połączeniu z własnymi praktykami dają mu przyzwoitą znajomość magii i nieco mniejszą mechaniki. Opanowany, niezbyt podatny na zastraszanie. Dość dobrze znosi niewygody (aczkolwiek zrzędzi).
Słabe strony (nie potrafi kłamać, boi się robaków itp): Dużo je, często także pomiędzy posiłkami. Pali, a bez tytoniu robi się zirytowany. Ciekawski, grzebie także w tym, w czym nie koniecznie powinien - tak samo gdy wpadnie na trop, nie chce odpuścić, nawet jeśli podążanie dalej może być ryzykowne. Gdy mu coś nie odpowiada, potrafi być zrzędliwy.
Co zabierze ze sobą ze swoich rzeczy: Pałasz, wzmocniony kaftan i spodnie, wysokie buty z miękkiej skóry, wzmacnianą koszulę, kapelusz, pelerynę z kapturem z impregnowanej wełny, zegarek, parciany żeglarski worek z uchem przez ramię a w nim: pakiet sucharów i drugi suszonego mięsa, paczkę tytoniu i bibułki do skrętów, manierkę z wodą, fiolkę z octem i drugą z jodyną, niezbędnik, menażkę, plandekę z brezentu, 15 metrów rzemiennej plecionki (linka), kozik do prac obozowych, kilka rolek bandaża, dratwa, nitka i dwie igły, notatnik, stalowe pióro z podróżnym kałamarzem, trzy ołówki, książkę do czytania, koszula na zmianę, zapałki, krzesiwo, cztery puste fiolki z korkiem w stalowej puszcze, trzy materiałowe chustki, pęseta, słoiczek z grafitowym proszkiem, przylepiec, rolka celofanu, dokumenty i odznaka Strażnika
Urd
Urd Svartulv
Rasa: Wilkołak
patron: Elodoth
Zdolności:
Dar: Prawda Ojca-Koszt uzycia: 20 mocy-- Jako urodzony sędzia i negocjator jesteś w stanie rozpoznać czy osoba z która rozmawiasz kłamie, ma coś do ukrycia itp. Robisz rzut d100- szansa 5o/5o
Zdolność nie zmusza do wyjawienia prawdy, tylko daje wiedze, czy ktoś mówi szczerze czy nie.

-Zdjęcie choroby: 3poziom- użycie 5 pkt mocy - Potrafisz wyleczyć postać z silnych chorób takich jak astma itp.
Potrzeba dużej koncentracji i energii. Nie może uleczyć chorób śmiertelnych, co najwyżej lekko złagodzić i opóźnić.
-Leczący dotyk: 3poziom- użycie 45 pkt mocy - poprzez dotyk jesteś w stanie wyleczyć poważne obrażenia. Obrażenia wewnętrzne, złamania i przemieszczenie kości, rany postrzałowe itp. Proces jest bolesny dla osoby leczonej. Każda rana potrzebuje osobnego postu na leczenie i trwa on trzy tury, w których moc jest pobierana. Można wyleczyć do 15 pkt. życia.
-Zdjęcie trucizny: 3poziom , użycie 5 pkt mocy - potrafisz zneutralizować śmiertelne trucizny, takie jak jad śmiertelnie trujących zwierząt np. czarna wdowa czy osa morska.
Potrzeba dużej koncentracji i energii.
-Duchowy dotyk 5


pasywne:
-Wiedza medyczna 3poziom
- Przemiana
-odporność na trucizny- (dmg z trucizn zmniejszony o połowę)
lepszy słuch, świetny węch- (+ 2 do percepcji przy wykorzystaniu sytuacyjnym tych zmysłów)
(dmg z trucizn zmniejszony o połowę)


Wady:
Fobia - Irracjonalny strach przed galaretką, postać traci przytomność. (Koszt 3) Zwiększa próg rzutu na Siły woli o 15
Można próbować oprzeć się fobii. Robi się wtedy rzut na siłę woli. Próg wynosi 30 (oraz dodajemy dodatkowe liczby w zależności od poziomu fobii)
Nadwrażliwość na srebro (Koszt 1) - Srebro powoduje u ciebie większy uszczerbek na zdrowiu niż jest to normalnie. Otrzymujesz dodatkowe 10 dmg.
Zmarzlak (Koszt 2) - Osoba bardzo podatna na chłód, łatwo marznie, obniża to jego możliwości i przeszkadza w skupieniu przy niskich temperaturach. - 5 do wytrzymałości.
Wróg - Koszt 2 kto chce jej szkodzić (Porzuciła swoją rodzinę, jej wartości, wyparła się jej całkowicie. Czym było rodzinie to nie w smak i chcą ukarać ją za to).

Zalety:
Szybki refleks (Koszt 2) – Działa się szybko, jak błyskawica. Ułatwia czynności związane ze zręcznością i dodaje bonus +10 do zręczności.
Szybko się uczy (Koszt 3) - Osoby z tą cechą uczą się szybciej od innych (poprzez praktykę, czytanie, trenowanie samodzielne lub z kimś). Zwiększa ilość zdobywanego doświadczenia x2.
Wykształcony (Koszt 2) - Lepsze wykształcenie niż większość; tytuł doktora lub profesora. + 5 do inteligencji.
Znajomość języków pierwotnych maksymalnie 4 (Koszt 3). - j. wilkołaków, runiczny, łacina

Co potrafi (np. otwieranie zamków, walczyć-czym itp): Zna się na ziołach, leczeniu, posługuje się w miarę sprawnie łaciną i językiem runicznym.
Mocne strony(silan psychika, dobra gadka itp): Refleks, pojmowanie nowych rzeczy, nauka nie sprawiała jej problemów. Względny spokój i opanowanie.
Słabe strony (nie potrafi kłamać, boi się robaków itp): Panicznie reaguje na galaretki w każdej postaci. Często odczuwa chłód, robi się markotna i ospała gdy nie wypije kawy.
Co zabierze ze sobą ze swoich rzeczy: Notes, ołówek, zapałki, bandaż x2, kubek termiczny napełniony kawą, osełkę, kozik i to wszystko spakowane w torbę. Plus swoje ciuchy.
Obrazek
Awatar użytkownika
Nari Orecev
Punkty Przygody: 12,57 
Posty: 2835
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
Medale: 2
Poziom Zdrowia:
180/180
Poziom Mocy:
180/180
Karta Postaci:
Statystyki:

41 + 10 (51)

30

36

36

21

40
Stan portfela: 4753

Nari odbiegała ciągnąć za sobą Urd i Mortena, kolejna fala posłała ją do przodu. Czując jak leci puściła obojga, choć w tym samym czasie kobieta sama próbowała się oswobodzić z jej dłoni. Nie powstrzymywała jej. Nie chcą zaliczyć kolejnego upadku dziewczyna tak pokierowała swoim ciałem aby zrobiło fikołka lądując na kolanie zatrzymując się ręką odwrócona w stronę mężczyzny i wilkołaka.
Widząc co robi Primeval krzyknęła - Idioto przestań! - warknęła, wilkołak całkowicie stracił resztki rozumu czy jak? Zauważając barierę wokół maga wiedziała, że żaden atak wojownika nie podziała tym bardziej że nawet nie powstało na niej ani jedno pęknięcie. Obserwowała z niedowierzaniem jak wilkołak dewastuje ich tymczasowy dom, jak mu się nie podobało na wyprawie mógł się w nią nie pakować a nie teraz wyżywać na wszystkim dookoła. Powoli zaczynała rozumieć dlaczego wcześniej mag nazwał ich prymitywnymi istotami.
Przeniosła wzrok na Urd, która wstała i zaczęła iść do Aram po jego słowach - Co jest?! - Nari szybko do niej podbiegła chcąc ją zatrzymać ale niewidzialna bariera ją powstrzymała a wręcz odepchnęła od kobiety. Nie chciała uwierzyć własnym oczom, Helion także ruszył w stronę maga. Nie chcą aby i ten tam poszedł zagrodziła mu drogę rozciągając ręce na boki - Zatrzymaj się.
Awatar użytkownika
Helion Kanavar
Punkty Przygody: 1,70 
Posty: 1886
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
250 +90 (340)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

16

50 + 10 (60)

15

50

20

34 +10 (44)
Stan portfela: 1970
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
Kastet +15 dmg
Kurtka + 10 siły

Chłopak utrzymał się ale czuł się skołowany. Primeval do tego atakował i atakował ale całkiem nie myślał o innych członkach ekipy... Może i z początku chciałby być jak ona le teraz nie. Ten stracił całkiem rozum.
Kiedy doszły do niego słowa maga, przeszedł go dziwny dreszcz. Zaraz potem ciało zaczęło iść. Był w szoku Wraz z nim ruszyła Urd. Nie rozumiał co się dzieje i czemu oni i w ogóle czemu idą.
Po tym jak Nari stanęła mu na drodze pokręcił głową.
-Nie mogę- Nie wiedział co miałby jej powiedzieć, wyminął ją, jeśli ta się stawiała, to .. przestawił aby stanąć wraz z Urd przy magu. Nie bardzo cieszył się widząc co dowala wojownik. miał nadziej, ze nie oberwać i mężczyznę jednak jakoś ich ochroni.
"Bring me home in a blinding dream
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."


Awatar użytkownika
Los
Punkty Przygody: 2,34 
Posty: 926
Rejestracja: wt paź 06, 2020 12:09 pm

Nie zareagował na słowa Mortena. Nie interesowało go co młodzian ma do powiedzenia.
Mag widząc poczynania tego wilkołaka tylko lekko się skrzywił. Nie odpowiedział mu na zaczepki, tylko poczekał aż ci, na których zaklęcie zadziałało, podejdą. Potem spojrzał ani resztę.
-Nadużyto mojej cierpliwości- Rzekł spokojnie z lekkim uśmiechem, a chmury burzowe zaczęły mocniej błyskać i z nieba zaczął padać deszczyk. Rzuconą ścianę Aram zamienił w pył ponownie w ten sam sposób co poprzednio.
-To wasz koniec- Dodał nie interesując się całkiem poczynaniami wojownika i innych. Ruszył lekko dłonią i jego oraz dwa nowe nabytki otoczyła kolejna bariera. Była innego kształtu. Niczym kopuła. Wiatr zaczął silnie wiać, zaś wewnątrz niej panowała cisza. Aram zaczął inkantacje.
Urd i Helion mogliście słyszeć słowa jakie wypowiada Aram. Nie były jednak dla was zrozumiałe.
Wyczuć się również od niego dało energię, która rosła.

W czasie kiedy to się działo w barierę uderzył najpierw jeden a potem dwa dodatkowe strumienie ognia całkowicie pokrywając jego barierę. Uprowadzeni mogli czuć się trochę jak w piekarniku i do tego odczuwać strach widząc jak płomienie całkowicie zakryły druga barierę.
Kiedy smoki zajmowały się Aramem, do pozostałych podbiegła grupka osób.
-Wybaczcie spóźnienie- Rzekł zasapany mężczyzna, od razu dwójka jego towarzyszy zaczęli coś czarować i pojawił się portal, który był przez nich utrzymywany.
-Wchodźcie!- Nakazał i spoglądał na smoki. Zdawał sobie sprawę, ze bestie nie zatrzymają maga na długo. Co najwyżej spowolnią go tym swoim atakiem.

Po tym jak ostatnia osoba przekroczyła portal, zrobili to sami magowie, który go otworzyli. Nie było czasu na dyskusje. Jeśli ktoś nie chciał wejść, trudno.
Po drugiej stornie portalu znajdował się obóz w lesie. Były tutaj rozstawione namioty i wszystko było dobrze zabezpieczone wizualnie aby nie dało się obozu łatwo wykryć.
Awatar użytkownika
Nari Orecev
Punkty Przygody: 12,57 
Posty: 2835
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
Medale: 2
Poziom Zdrowia:
180/180
Poziom Mocy:
180/180
Karta Postaci:
Statystyki:

41 + 10 (51)

30

36

36

21

40
Stan portfela: 4753

Sama tym wszystkim była zdezorientowana, rozszalały wojownik, spotkanie samego Arama i to wszystko co się działo.
Próbowała zatrzymać dwójkę idąca do maga ale nie dała rady. Nie wiedziała co się z nimi dzieje, a później jego słowa. Kolejni nieznani przybysze, tak jakby zapanował chaos. Z sekundy na sekundę było tyko coraz gorzej, a zaraz po tym kopuła stanęła w ogniu. Przeraziło to dziewczynę, wpatrywała się w nią krótką chwilę. Próbowała to wszystko zrozumieć i jak najwiecej zapamiętać, gdy pojawił się portal.
Zrozumiała, że teraz dosłownie nic nie może. Łzy zakręciły jej się w oczach ale mimo wszystko skłoniła swoje ciało do ruchu. Nie zwlekając wycofała się, złapała za rękę Mortena wciągając go do portalu. Gdyby nawet musiała zrobiłaby to na siłę. Przeszła na drugą stronę.
Awatar użytkownika
Morten Karsten
Punkty Przygody: 3,74 
Posty: 387
Rejestracja: sob lis 19, 2022 11:04 pm
Poziom Zdrowia:
145/145
Poziom Mocy:
100
Karta Postaci:
Statystyki:

25

23

20

26

25

40
Stan portfela: 6337

To co zaczęło się tu odwalać coraz bardziej wymykało się z pod kontroli. Owszem, ten cały Aram miał prawo wkurzyć się na to co zaprezentował Primeval ale już bez przesady. To przecież on się nie przedstawił i to on bawił się ich kosztem a więc sprawa była prosta - winnym też był on. Szkoda tylko, że ta ocena w niczym nie mogła pomóc bo nie dość, że ich drużynowi magowie gdzieś wyparowali to jeszcze facet robił z nimi co chciał. Znaczy się Morten chętnie by mu się przeciwstawił ale widząc jak Urd oraz Hellion poruszają się niczym zabawki aby ostatecznie skończyć w jakieś kolejnej barierze, nie bardzo wiedział co miałby zrobić. Zresztą jakby tego było mało zaczęło tak wiać, że aż głowę urywało.
Koniec? Nie, to nie mógł być koniec... odparł w myślach jakby przepowiadając to co za moment miało się stać a stało się naprawdę dużo. Wszak kiedy sprawa wydawała się naprawdę patowa nagle przyleciały jakieś dwa smoki i zaczęły cisnąć ogniem w tego magicznego wariata a chwilę potem przybyła również grupa ludzi. Grupa, która chyba została zaalarmowana przez tamtego gościa co uciekł. Nie było czasu jednak o tym myśleć bo nie pojawili się tutaj tak po prostu lecz aby ich uratować. Dlatego też gdy nakazali wejść do portalu jaki właśnie wyczarowali od razu to polecenie wykonał. Znaczy się w sumie to Nari mu w tym pomogła bo złapała go za rękę ale nie zamierzał się zapierać i jej na to pozwolił. Nie chciał zginąć więc nawet skutki uboczne portalu był w stanie wytrzymać.
- Uff - odparł pod nosem ale chwilę po tym znowu poczuł te dziwne uczucie towarzyszące tym portalowym podróżą. Starał się jednak o tym nie myśleć i po prostu to przeczekać. Na szczęście stres robił swoje i ani się nie obejrzał a już był po drugiej stronie gdzie jego oczom ukazał się leśny obóz.
- Nari, jesteś cała? - zapytał momentalnie odwracając się w stronę dziewczyny. Sam wyglądał jak siedem nieszczęść, odzież się mu podarła, był umorysany, na głowie miał bajzel ale żył a jak ona?
Awatar użytkownika
Urd Svartulv
Punkty Przygody: 1,13 
Posty: 119
Rejestracja: ndz lut 06, 2022 3:16 pm
Poziom Zdrowia:
110 + 10 (120)
Poziom Mocy:
150
Karta Postaci:
Statystyki:

25

18

25 +5 (10)

22

5

29 + 10 (39)
Stan portfela: 5690

Gdyby nie dramatyzm sytuacji w jakiej się znajdowała też uznałaby za zabawne twierdzenie, że jej cierpliwości również nadużyto. Ściana się rozprysła, nie doleciała do nich ani odłamki nie poleciały w stronę jej drużyny, na szczęście. Mimo to sytuacja wyglądała coraz gorzej a ona z Helionem znajdowała się w epicentrum tego wszystkiego. Bez możliwości reakcji, bez możliwości ruchu. Mogła tylko stać i biernie patrzeć. Widziała wiatr, który smagał wszystko dookoła, pioruny, które rozbijały się z większą częstotliwością a wisienką na torcie było pojawienie się smoków.
Aram rzucał prawdopodobnie kolejne zaklęcie ale nie rozumiała mowy jakiej używał. Czuła za to mimowolnie jak skóra jej cierpnie a włosy i sierść na łapach się elektryzuje od energii jaka biła od maga.
Mało tego od ognia pokrywające ich barierę, w której się znajdowali sprawiało, że powietrze w środku się zagęściło i zrobiło duszno oraz gorąco. Coraz bardziej gorąco. Spanikowała na myśl, że usmażą się niczym frytka, serce jej przyśpieszyło, coraz ciężej jej było nabrać oddech. A sam fakt bezwładności ciała pogłębiał jej strach. Mimowolnie z oka popłynęła łza na myśl, że może się pożegnać ze swoim krótkim życiem, w którym nie osiągnęła jeszcze nic konkretnego tylko doznała kilku przyjemnych chwil. Zbyt mało ich było by mogła uznać za swój żywot udany... Zamknęła oczy, chcąc uspokoić nerwy i skupić się na oddechu, powtarzając w kółko niczym mantrę frazę, że medyk musi zawsze zachować zimną krew. Na niewiele przydała się podczas eskapady to chociaż chciała do końca pozostać wierna swoim przekonaniom i przysiędze jakiej złożyła.
Obrazek
Awatar użytkownika
Primeval
Punkty Przygody: 1,69 
Posty: 306
Rejestracja: pn lut 22, 2021 12:58 am
Poziom Zdrowia:
253/315
Poziom Mocy:
55/75
Karta Postaci:
Statystyki:

20

70

15

45

20

20
Stan portfela: 6490

Widząc poczynania jego towarzyszy to mógł tylko załamać się wewnętrznie, zamiast uciekać, walczyć czy zrobić cokolwiek, to nie zrobili nic. Ba, nawet postanowi stać wokół Arama, aby utrudnić mu działanie, nie żeby się tym wcześniej przejmował. Mag bawił się z nim, co go niezmiernie irytowało. Przez chwilę stał wpatrując się w niego zimnym spojrzeniem, straszne huśtawki nastroju miał Aram, tyle różnych emocji pokazanych przez tą niezbyt długą sytuację. Ale jeszcze się zemści, oj zapamięta jego zapach... W pewnym momencie efekt Furii przestał na niego wpływać, a jego umysł zrobił się czystszy i spokojniejszy. Pomimo, iż zrobił naprawdę dobrze swoją robotę, nie widział ich skutków, czując pewnego rodzaju bezsilność. Jego bariery były aktualnie nie do przejścia dla niego... Cholerni magowie i ich oszustwa. Instynkt mu podpowiadał, że nagły wiatr i częstsze wyładowania nie zwiastowały nic dobrego. Mimo to stał niewzruszony. Nie musiał nawet czekać, aż znikąd pojawiły się smoki i zalały Arama falami ognia, ale były nieco większe niż te z którymi walczył i zabijał na Arenie, spojrzał spod łba na biegnących w ich stronę ludzi.
- Wolniej się nie dało?! - Warknął do nich wyraźnie poirytowany, pęknięcie bariery na pewno nie mogło zostać niezauważone, tak samo jak wywołane przez niego grzmoty. Wszedł nieco zrezygnowany do portalu jako ostatni, przyglądając się płonącej kopule. Był to wróg, z którym aktualnie nie mógłby się mierzyć, a przynajmniej do czasu, aż nie wpadnie na pomysł jak przebić się przez jego osłony. Przejście przez portal nie różniło się od innych. Zimny i kujący prysznic dotykający całego ciała, po czym spokój i niesmak wspomnienia. Od razu co zrobił po wyjściu to rozejrzał się, gdzie tym razem ich przenieśli.


Furia: Efekt zakończył się na początku postu
Awatar użytkownika
Helion Kanavar
Punkty Przygody: 1,70 
Posty: 1886
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
250 +90 (340)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

16

50 + 10 (60)

15

50

20

34 +10 (44)
Stan portfela: 1970
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
Kastet +15 dmg
Kurtka + 10 siły

Blondyn był przerażony tym co się tutaj działo. Nie chciał umierać a tutaj nie dość, że stoją przy wrogu to jeszcze pewnie zostaną zaraz usmażeni. Nie mogli nic kompletnie zrobić. Tyle jeszcze przed nim a on ma tutaj umrzeć. Był po prostu całkowicie przerażony.
"Bring me home in a blinding dream
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."


Awatar użytkownika
Los
Punkty Przygody: 2,34 
Posty: 926
Rejestracja: wt paź 06, 2020 12:09 pm

Obóz
Po waszym przejściu jeszcze kilak osób przekroczyło portal, w tym wasi magowie zostali tam zaciągnięci. Zaraz potem portal zamknął się.
Mężczyzna spojrzał na Primevala- Podziękowanie, przyjęte- Rzekł i spojrzał po zebrany.
-Wszystko dobrze?- Zapytał dość głośno. Wyglądało na to, że wszyscy są cali. Wolał jednak poczekać jeszcze na potwierdzenie. Medycy byli gotowi udzielić pomocy jeśli ktoś takowej by teraz potrzebował.
Jakiś czas później między drzewami przedarło się kolejne pięć osób, zaspane i zmęczone. W ich gronie był mag z Cross, Khalid.
Do zmęczonego maga podszedł barczysty mężczyzna, który biegł z nim i zarzucił mu rękę przez ramię i szturchnął go lekko.
-Co tam młody, zmęczony biegiem, co?- Był tym widocznie rozbawiony.

Miasteczko
Aram się zirytował, Helion i Urd mogli to bez problemu wyczuć. Wyrzucił z siebie dość sporą energię, na tyle, ze i wy upadliście. Płomienie i druga bariera zostały również odepchnięte, a smoki widząc to, odleciały. Mag dostrzegł, że obcych nie ma. Był zniesmaczony.
Chmury zaczynały bardzo błyskać, zaś same błyskawice zaczęły uderzać w ziemie, budynki, mieszkańców wywołując pożar. Zaraz potem Aram zaczął krótką inkantację i potężna fala energii ruszyła w stronę miasta niszcząc wszystko na swojej drodze, zostawiając z miasteczka tylko pustkowie z ruinami.
-Wracamy- rzucił podchodząc do dwójki i dotknął ich, zaraz potem teleportując się.
Awatar użytkownika
Primeval
Punkty Przygody: 1,69 
Posty: 306
Rejestracja: pn lut 22, 2021 12:58 am
Poziom Zdrowia:
253/315
Poziom Mocy:
55/75
Karta Postaci:
Statystyki:

20

70

15

45

20

20
Stan portfela: 6490

To było najbardziej intensywne przeżycie w całym jego pobycie w tej krainie... I od razu poczuł się lepiej, kochał wpływ adrenaliny! Nawet jeśli to wszystko działo się pod wpływem Furii, choć niedosyt i chęć zemsty pozostały. Nawet jeśli nie był wstanie dopaść Arama przez jakąś dziwną złotawą ścianę, to nie miał do siebie żadnych zarzutów. Zrobił co mógł w tamtym momencie, a co więcej uszedł z tego cało, a na rany wywołane reakcją bariery i dziwnym oraz ostrym powietrzem ich wroga nie wracał uwagi. Co z tego, że w jednym miejscu skórę miał pociętą i pewnie ciekła z niej krew, wiedział, że zaraz nie będzie po tym nawet wspomnienia. Nie odmieniał się, a przynajmniej jeszcze głównie z nieufności jaką darzył tutejszych mieszkańców... Chociaż nie mógł ukryć, że wyciągnęli ich z poważnych kłopotów. Z kolei obóz do tych ogromnych nie należał, lecz do dobrze ukrytych na pewno. Ciekawe na jak długo...?
- W porządku. Prawie coś poczułem! - odwarknął rześko z czymś co mogło przypominać śmiech. Choć kuliły się w tym nutki złości i gniewu. Jednak na to za dużo nie poradzi. Poza tym pysk wilka nie jest przystosowany do mówienia długich i elokwentnych zdań złożonych w ludzkiej mowie. Po czym odsunął się nieco od towarzystwa, zostawiając pewnie jakieś ślady krwi, nawet gdzieś tam wyczuł znajomy zapach, choć nie kojarzył z skąd. Podszedł do kogoś, kto mógł wyglądać na organizatora, bądź dowódcę tego miejsca.
- Gdzie znajdę tutaj coś do łamania barier? Niewidzialnych. Złotych. Wkurwiających. Barier w jakich lubują się magowie? - Zadał jedno pytanie, na które aktualnie potrzebował odpowiedzi. Nie znał się na magii, choć był pewny, że jakby wystarczająco opanował siłę jaka drzemie w Szale, to na pewno byłby w stanie zdziałać coś więcej. Aktualnie nie miał pomysłów, jak to obejść. Mógłby się zwrócić do magów w jego drużynie, lecz ci jakoś zamarli i pewnie potrzebowali chwili dla siebie czy coś...


Regeneracja: +10 HP
ODPOWIEDZ

Wróć do „Reszta świata”