Ulica główna

Nie jesteś zwykłym człowiekiem? To tutaj jest Twoje miejsce. Domostwa, warsztaty, magazyny czy nawet nie duże fabryki. Każdy ma wstęp do tej części miasta ale nie każdy może czuć się w pełni bezpiecznie, w szczególności w nocy. Tutejsza tawerna serwuje potrawy znane ze swoich... walorów smakowych i składników.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Tkacz Losu
Punkty Przygody: 0,00 
Posty: 459
Rejestracja: pt sie 14, 2020 9:47 pm

Łączy dzielnice z innymi częściami miasta. W dzień przestronna, w nocy dobrze oświetlona.
Awatar użytkownika
Nari Orecev
Punkty Przygody: 10,49 
Posty: 2623
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
Medale: 2
Poziom Zdrowia:
180/180
Poziom Mocy:
180/180
Karta Postaci:
Statystyki:

41 + 10 (51)

30

36

36

21

40
Stan portfela: 4553

Nie patrzyła na niego idąc przed siebie. Nie miała ochoty upominać go po raz któryś aby nie używał słowa kurwa ale jak to się powtórzy to pewnie w końcu coś mu powie. Nie zwracała uwagi na temperaturę jaka panowała na dworze. Chciała dostać się do pracy i nie spóźnić się, teraz nie miała wymówki, że przetrzymali ją w drugiej robocie. A nie zamierza mówić co dzieje się u niej w domu.
W oddali widząc klub przyspieszyła.

2x Z/t
Awatar użytkownika
Takaro
**
**
Punkty Przygody: 1,91 
Posty: 1859
Rejestracja: wt paź 31, 2023 9:20 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
400/400
Poziom Mocy:
50
Karta Postaci:
Statystyki:

10 / 70

53 / 100 + 10 (63)

10 / 70

80 / 80

25 / 70

30 / 70 + 10 (40)
Stan portfela: 166

-Co to był za chujek i co z nim robiłaś, czuć nim od ciebie- Zasypał ją pytaniami kiedy wyszli klubu. W samym klubie wolał się nie odzywać nie pytanym. W końcu kim on jest aby tam zaczepiać innych.
-Mógł coś ci zrobić, zajebał bym chuja- Rzucił bardziej w przestrzeń niż do niej.
Obrazek

Awatar użytkownika
Nari Orecev
Punkty Przygody: 10,49 
Posty: 2623
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
Medale: 2
Poziom Zdrowia:
180/180
Poziom Mocy:
180/180
Karta Postaci:
Statystyki:

41 + 10 (51)

30

36

36

21

40
Stan portfela: 4553

Po opuszczeniu klubu uśmiech zszedł z twarzy Nari. Obejrzała się na Blondyna - Klient, który nie potrafił trzymać łap przy sobie - może nie jest silna i niezbyt wytrzymała ale potrafi o siebie zadbać. Z posiadaniem Takaro czy nie dawała radę w życiu.
Zatrzymała się patrząc na Blondyna - Nie jestem taka słaba jak myślisz i potrafię sobie radzić - pokazała mu zadrapania po nim z domu. Nie wie jakby się skończyło to gdyby nie uderzyłby w ścianę nad nią, na pewno dała by z siebie wszystko.
- Idziemy dorobić klucze - oznajmiła kierując się do najbliższego miejsca gdzie je dorabiają a jest otwarte w końcu skończyła pracę wczesnym rankiem - I rozwaliłam mu nos ze szczęką - na sam koniec rzuciła.
Awatar użytkownika
Takaro
**
**
Punkty Przygody: 1,91 
Posty: 1859
Rejestracja: wt paź 31, 2023 9:20 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
400/400
Poziom Mocy:
50
Karta Postaci:
Statystyki:

10 / 70

53 / 100 + 10 (63)

10 / 70

80 / 80

25 / 70

30 / 70 + 10 (40)
Stan portfela: 166

No potrafi sobie poradzić, no dobra.
-Po po chuja jestem ci potrzebny- Nie traktuje go jak rzecz czy zabawka wiadoma. Nie jest jej ochroniarzem czy coś, to po co on jej? Może jednak jest jej zwierzątkiem. Trochę bardziej inteligentnym niż zwykły pies ale no.
-No to idziemy- Wzruszył ramionami.
Obrazek

Awatar użytkownika
Nari Orecev
Punkty Przygody: 10,49 
Posty: 2623
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
Medale: 2
Poziom Zdrowia:
180/180
Poziom Mocy:
180/180
Karta Postaci:
Statystyki:

41 + 10 (51)

30

36

36

21

40
Stan portfela: 4553

- Mówiłam Ci, że do niczego nie jesteś mi potrzebny - tłumaczyła mu to raz na początku - Chciałam abyś stał się wolnym człowiekiem na takich samych prawach co każda mijana osoba na tej ulicy - nie wskazywała na nikogo. A pomimo wczesnej godziny nawet sporo osób się kręciło - Dlatego naciskałam na Twoją naukę - skręciła w uliczkę a później w drugą.
Dotarła do celu, weszła do sklepu podała klucze i zaczęła flirtować ze sprzedawcą aby obniżył jej cenę za dorobione rzeczy. Później uśmiechnęła się posyłając dalekiego buziaka i dziękując za obniżkę. Wychodząc otrzepała letnią kurtkę ruszając w przeciwnym kierunku. Musi znaleźć jakieś sklepy z przyborami do naprawy ścian. To jest sprawa priorytetowa.
Awatar użytkownika
Takaro
**
**
Punkty Przygody: 1,91 
Posty: 1859
Rejestracja: wt paź 31, 2023 9:20 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
400/400
Poziom Mocy:
50
Karta Postaci:
Statystyki:

10 / 70

53 / 100 + 10 (63)

10 / 70

80 / 80

25 / 70

30 / 70 + 10 (40)
Stan portfela: 166

-Po prostu nie umiem tego zrozumieć, do tego nigdy nawet nie śniłem o tym aby być jak inni wolni ludzie- Nie tak go w końcu uczono i nie to mu wsadzano do głowy.
-Nie jestem przyzwyczajony do tego, że ktoś mnie traktuje inaczej niż jak rzecz lub zabawkę do zaspakajania się- Włożył dłonie do kieszeń i tylko zlustrował jej zachowanie względem obcego kolesia. Jak wyszli pokazał mu środkowy palec ale nie odezwał się.
Obrazek

Awatar użytkownika
Nari Orecev
Punkty Przygody: 10,49 
Posty: 2623
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
Medale: 2
Poziom Zdrowia:
180/180
Poziom Mocy:
180/180
Karta Postaci:
Statystyki:

41 + 10 (51)

30

36

36

21

40
Stan portfela: 4553

Wypuściła powietrze z ust zatrzymując się przed kolejnym sklepem patrząc się w oczy Blondyna - To zrozum, że u mnie tak będziesz traktowany jak normalny człowiek. Wiem jakie poniosę konsekwencję jeśli kogoś skrzywdzisz, prócz mnie i nie przeszkadza mi to - otworzyła drzwi wchodząc do środka. Była jeszcze na niego zła ale nie zamierzała go traktować jak zabawki czy jakoś inaczej ale musi nauczyć się ponosić konsekwencję za swoje zachowanie.
Przemierzała regały biorąc ulotki i zaczytując się co powinno się robić po kolei. Nie znała się na tym a jednak ściany trzeba załatać. Zbierała rzeczy podając chłopakowi aby je trzymał. Nie wiedział ile będą potrzebować to wzięła niektóre rzeczy podwójnie - A teraz zapłacić - oznajmiła idąc do kasy. Uiściła kwotę podaną przez sprzedawcę ale z tym się trochę potargowała, niewielka zniżka ale kilka myntów zostało w kieszeni.
Opuściła sklep - A teraz zaczniesz łatać ściany -rzuciła to lekko idąc do domu.
Awatar użytkownika
Takaro
**
**
Punkty Przygody: 1,91 
Posty: 1859
Rejestracja: wt paź 31, 2023 9:20 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
400/400
Poziom Mocy:
50
Karta Postaci:
Statystyki:

10 / 70

53 / 100 + 10 (63)

10 / 70

80 / 80

25 / 70

30 / 70 + 10 (40)
Stan portfela: 166

-Nikogo nie skrzywdziłem -nie licząc jej.. W ostatnim czasie oczywiście. No ale nie wchodził w dyskusje. Szedł za nią i jak byli w sklepie to brał i nosił to co mu podawała. Nie zna się ale pewnie powie mu jak ma t zrobić.
-Oczywiście pani- Przytaknął jej. Chcąc czy nie, zrobi co mu powie. W końcu jest jej niewolnikiem.
Obrazek

Awatar użytkownika
Nari Orecev
Punkty Przygody: 10,49 
Posty: 2623
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
Medale: 2
Poziom Zdrowia:
180/180
Poziom Mocy:
180/180
Karta Postaci:
Statystyki:

41 + 10 (51)

30

36

36

21

40
Stan portfela: 4553

- Tyle dobrego - skwitowała, siebie nie liczyła w poczet osób poszkodowanych.
- Nie mów tak do mnie - powiedziała rozdrażniona. Była głodna, poprzedniego dnia nic nie zjadła a jedzenie, które niosła ładnie pachniało. Po dłuższym spacerze wrócili pod drzwi mieszkania - Połóż to wszystko tutaj i leć po sztućce - powiedziała ściągając buty.

2xZ/t
Awatar użytkownika
Helion Kanavar
Punkty Przygody: 1,23 
Posty: 1839
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
250 +90 (340)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

16

50 + 10 (60)

15

50

20

34 +10 (44)
Stan portfela: 2070
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
Kastet +15 dmg
Kurtka + 10 siły

Wypił i nie zauważył nawet ile zapłacił. Skinął rudej głową i wyszedł z nią na ulicę.
-A wiesz, że mi się podobałaś już wcześniej- Zagaił do niej odchodząc od baru- Chwila musze się wysikać- oświadczył zaraz tak z dupy. Podszedł do jakiegoś krzaka, rozpiął rozporek. dobrze, ze nie musi ściągać spodni. Pasek byłby za trudny znowu. Aż mu sie miło zrobiło.
-Bałem sie zgadywać, a ty no takie cycuszki masz i w ogóle- Mówił kończąc swoja czynność.
"Bring me home in a blinding dream
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."


ODPOWIEDZ

Wróć do „Dzielnica Nieludzi”